padam
rozpadam się
rozczłonkowuję
wywracam na lewą
stronę
puste oczodoły
zamknięte od
środka usta
dwa rzędy zębów
niezdolnych do
pracy
zajmuję się
przywracaniem formy
póki co tylko
palce
wyciągnięte w
pustkę
proszą
tak jak wargi
prosić już nie
potrafią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz